Abp Viganò do prezydenta Trumpa ze słowami wsparcia w odwiecznej walce dobra ze złem

7 czerwca 2020 r

Niedziela Świętej Trójcy

Pan Prezydent, 

W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami powstawania dwóch przeciwnych stron, które nazwałbym biblijnymi: dzieci światła i dzieci ciemności. Dzieci światła stanowią najbardziej widoczną część ludzkości, podczas gdy dzieci ciemności stanowią absolutną mniejszość. A jednak te pierwsze są przedmiotem pewnego rodzaju dyskryminacji, która stawia ich w sytuacji niższej moralności w stosunku do swoich przeciwników, którzy często zajmują strategiczne pozycje w rządzie, polityce, gospodarce i mediach. W pozornie niewytłumaczalny sposób dobrzy są zakładnikami niegodziwych i tych, którzy pomagają im z powodu własnego interesu lub lęku. 

Te dwie strony, które mają charakter biblijny, podążają za wyraźnym podziałem między potomstwo Kobiety i potomstwo Węża. Z jednej strony są tacy, którzy chociaż mają tysiące wad i słabości, są motywowani chęcią czynienia dobra, bycia uczciwym, wychowywania rodziny, angażowania się w pracę, zapewniania ojczyźnie dobrobytu, pomocy potrzebujący i posłuszni Prawu Bożemu, aby zasłużyć na Królestwo Niebieskie. 

Z drugiej strony są tacy, którzy sobie służą, którzy nie wyznają żadnych zasad moralnych, którzy chcą zburzyć rodzinę i naród, wyzyskują robotników, aby stać się nadmiernie bogatymi, podsycają wewnętrzne podziały i wojny oraz gromadzą władzę i pieniądze: dla nich błędna iluzja doczesnego dobrobytu pewnego dnia - jeśli nie będą pokutować - ulegnie straszliwemu losowi, który ich czeka, z dala od Boga, w wiecznym potępieniu.

Panie Prezydencie, w społeczeństwie te dwie przeciwstawne rzeczywistości współistnieją jako wieczni wrogowie, tak jak Bóg i Szatan są wiecznymi wrogami. I wygląda na to, że dzieci ciemności - którym możemy łatwo utożsamić się z głębokim stanem, któremu mądrze przeciwstawiasz się i który zaciekle toczy wojnę przeciwko tobie w tych dniach - postanowili pokazać swoje karty, że tak powiem, ujawniając swoje plany . Wydają się być tak pewni, że mają wszystko pod kontrolą, że odłożyli na bok tę ostrożność, która do tej pory przynajmniej częściowo ukrywała swoje prawdziwe zamiary. Prowadzone już dochodzenia ujawnią prawdziwą odpowiedzialność osób, które poradziły sobie z sytuacją kryzysową w Covid nie tylko w dziedzinie opieki zdrowotnej, ale także w polityce, gospodarce i mediach. Prawdopodobnie przekonamy się, że w tej kolosalnej operacji inżynierii społecznej są ludzie, którzy zadecydowali o losie ludzkości, przyznając sobie prawo do działania wbrew woli obywateli i ich przedstawicieli w rządach narodów.

Odkryjemy również, że zamieszki w tych dniach zostały sprowokowane przez tych, którzy widząc, że wirus nieuchronnie zanika i że alarm społeczny pandemii zanika, koniecznie musieli wywołać niepokoje społeczne, ponieważ po nich nastąpiłyby represje, które , choć uzasadnione, może zostać potępione jako nieuzasadniona agresja wobec ludności.  

To samo dzieje się również w Europie, w doskonałej synchronizacji. Oczywiste jest, że wykorzystanie protestów ulicznych ma zasadnicze znaczenie dla tych, którzy chcieliby zobaczyć kogoś wybranego w nadchodzących wyborach prezydenckich, który ucieleśnia cele głębokiego państwa i który wyraża te cele wiernie iz przekonaniem. Nie będzie zaskoczeniem, jeśli za kilka miesięcy ponownie dowiemy się, że za aktami wandalizmu i przemocy kryją się tacy, którzy mają nadzieję skorzystać z rozwiązania porządku społecznego, aby zbudować świat bez wolności: Solve et Koagula, jak uczy przysłowie masońskie.

Chociaż może to wydawać się niepokojące, przeciwstawne ugody, które opisałem, znajdują się również w kręgach religijnych. Są wierni Pasterze, którzy troszczą się o stado Chrystusa, ale są też niewierni najemnicy, którzy starają się rozproszyć trzodę i oddać owce, aby pochłonęły je wygłodniałe wilki. Nic dziwnego, że ci najemnicy są sprzymierzeńcami dzieci ciemności i nienawidzą dzieci światłości: tak jak istnieje głęboki stan, istnieje również głęboki kościół, który zdradza swoje obowiązki i zachowuje swoje właściwe zobowiązania wobec Boga. Tak więc niewidzialny wróg, z którym dobrzy władcy walczą w sprawach publicznych, jest również zwalczany przez dobrych pasterzy w sferze kościelnej. Jest to duchowa bitwa, o której mówiłem w moim ostatnim Apelu, który został opublikowany 8 maja. 

http://20200506.mystrikingly.com/blog/veritasliberabitvos

Po raz pierwszy Stany Zjednoczone mają w sobie Prezydenta, który odważnie broni prawa do życia, który nie wstydzi się potępić prześladowań chrześcijan na całym świecie, który mówi o Jezusie Chrystusie i prawie obywateli do wolności wyznania. Twój udział w Marszu dla Życia, a ostatnio także ogłoszenie kwietnia jako Krajowego Miesiąca Zapobiegania Wykorzystywaniu Dzieci, są działaniami, które potwierdzają, po której stronie chcesz walczyć. I odważę się wierzyć, że oboje jesteśmy po tej samej stronie w tej bitwie, choć z inną bronią.

Z tego powodu uważam, że atak, na który zostałeś narażony po wizycie w Narodowym Sanktuarium Świętego Jana Pawła II, jest częścią uporządkowanej narracji medialnej, której celem nie jest walka z rasizmem i porządek społeczny, ale pogarszanie dyspozycji; nie po to, by wymierzyć sprawiedliwość, ale by uzasadnić przemoc i przestępczość; nie po to, by służyć prawdzie, ale faworyzować jedną frakcję polityczną. Niepokojące jest to, że są biskupi - tacy jak ci, których niedawno potępiłem - którzy swoimi słowami dowodzą, że są wyrównani po przeciwnej stronie. Są podporządkowani głębokiemu państwu, globalizmowi, zharmonizowanej myśli, nowemu porządkowi światowemu, do którego coraz częściej powołują się w imię powszechnego braterstwa, które nie ma w sobie nic chrześcijańskiego, ale przywołuje masońskie ideały tych, którzy chcą zdominować świat, wypędzając Boga z sądów, ze szkół, z rodzin, a może nawet z kościołów.

https://gloria.tv/post/u2Gvh3c7UHf73MjdnENQcs1Rm

Naród amerykański jest dojrzały i teraz zrozumiał, jak bardzo media głównego nurtu nie chcą rozpowszechniać prawdy, ale starają się ją uciszyć i zniekształcić, szerząc kłamstwo przydatne dla celów ich panów. Ważne jest jednak, aby dobrzy - którzy są większością - obudzili się ze swojej ospałości i nie akceptowali bycia oszukanym przez mniejszość nieuczciwych ludzi o nieosiągalnych celach. Konieczne jest, aby dobrzy, dzieci światłości, zebrali się i usłyszeli swoje głosy. Jaki jest bardziej skuteczny sposób, aby to zrobić, Panie Prezydencie, niż poprzez modlitwę, prosząc Pana, aby chronił was, Stany Zjednoczone i całą ludzkość przed tym ogromnym atakiem wroga? Przed mocą modlitwy zwodnicze dzieci ciemności upadną, ich intrygi zostaną ujawnione, ich zdrada zostanie pokazana, ich przerażająca moc nie skończy się niczym, ujawniona i wystawiona na to, czym jest: piekielne oszustwo.

Panie Prezydencie, moja modlitwa jest nieustannie kierowana do ukochanego narodu amerykańskiego, gdzie miałem przywilej i zaszczyt być wysłanym przez papieża Benedykta XVI jako nuncjusz apostolski. W tej dramatycznej i decydującej godzinie dla całej ludzkości modlę się za was, a także za wszystkich tych, którzy są po waszej stronie w rządzie Stanów Zjednoczonych. Ufam, że naród amerykański jest zjednoczony ze mną i z tobą w modlitwie do Wszechmogącego Boga.

Zjednoczeni przeciwko niewidzialnemu wrogowi całej ludzkości, błogosławię was i Pierwszą Damę, umiłowany naród amerykański oraz wszystkich mężczyzn i kobiet dobrej woli.

+ Carlo Maria Viganò

Arcybiskup tytularny Ulpiana

Były nuncjusz apostolski w Stanach Zjednoczonych Ameryki

https://www.lifesitenews.com/opinion/archbishop-viganos-powerful-letter-to-president-trump-eternal-struggle-between-good-and-evil-playing-out-right-now

Polnisches Kulturzentrum e.V. 

6 min · 102 tys. wyświetleń · w sobotę ·

Kochani, Siostry i Bracia w Chrystusie Panu, jesteśmy śledzeni bez naszej zgody, bezprawnie i zapewne bez najmniejszej wiedzy na ten temat premiera Mateusza Morawieckiego, nie wspominając prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który nawet nie gościł na manewrach z udziałem dywizji amerykańskich wojsk, EUROPE Defender 2020 z kierowcą osobistym i partnerem seksualnym, ani z prezydentem Dudą, po matce Milewska-Duda krewnym gen. Milewskiego, Ministra Spraw Wewnętrznych PRL, wynalazcy złotej maszynki "żelazo" do robienia pieniędzy z niczego, którego to kandydata na drugą kadencję tłumaczy byle słowo w sztabie wyborczym na chwilę obecną (Duda zmieni po wyborach, jak obiecał wreszcie Konstytucję Polin, ażeby dyktator Trzymorza Friedmana mógł rządzić się w Intermarium Stratfor, jak Putin w Rosji), ten brunet genetyczny, krewniak Marszałka Polski Mariana Spychalskiego, ze Spółki z O.O. Wodociągów i Kanalizacji Tomaszowa Mazowieckiego, bez najmniejszej wiedzy zapewne o ujawnionym i udowodnionym w tej chwili, naocznie, antypaństwowym ataku hybrydowym złoczyńców obcych cywilizacji chrześcijańskiej, po Myśli prof. Feliksa Konecznego, którzy 4 czerwca uchwalili w XXXI rocznicę masakry studentów pod Statuą Wolności w Pekinie na Placu Niebiańskiego Spokoju, że za krytykę nieludzkich metod władz reżimu komunistycznego wysyłać będą do obozów karnych Gułagu Syberii Wewnętrznej w Mandżurii na dożywotnią resocjalizację, aby tam już nie musieli z urzędu śledzić obywateli, z kim kto, co, jak, po co i dlaczego utrzymujemy kontakty, egal/ wszystko jedno w jakim wieku: homo, hetero, trans, czy biseksualny, bez instalowania aplikacji na Covid19. 

Wyłączcie sobie dlatego, proszę w telefonach i na laptopach przekazujcie dalej w internecie, po bramach i portalach, niech wymyślają nowe mikro aplikacje, niechaj mają robotę. Aby tylko młodzi ludzie znaleźli zatrudnienie chociażby i na śmieciówkach. Niechaj nauka i kwitnie tysiąc szkół na drugie tysiąclecie, po pierwszej tysiąclatce w PRL-u za Gomułki na osiedlu Piaski w Czeladzi, obok przedszkola zamienionego przez ubowców na salon masaży, by dać możliwość do złożenia wizyt oficjalnych jurnego senatora Niesiołowskiego i równie jurnego Borsuka, marszałka Borusewicza, by podniósł się słupek przy małoletnich dzieciach z Ukrainy na Podkarpaciu marszałka Kuchcińskiego, żeby członkowie parlamentu tzw. Polski po Magdalence dali skurwionym dzieciom zatrudnienie powszechne w IV RP braci Kaczyńskich (jeden pedał, drugi niezguła, młodszy o siedem lat od znalezionej mu przez Firmę Swatka baby; niech rozwija się i czerpie dotacje rządowe po nepotycznej znajomości brata, czy bratowej, z którymi minister Szumowski nie musi wcale żyć w rozdzielczości majątkowej, bowiem ustawa tego nie przewiduje, ażeby taki dajmy na to brat Edypa musiał na chama żyć ze swoją własną siostrą w rozdzielczości biedy z nędzą, bez niczego, bez zasiłku Dudowego +500 chociażby, niczym królowie Górnego i Dolnego Egiptu, z którego żydostwo uciekło przed zarazą morową suchą nogą przez Morze Czerwone z workami srebra pożyczonego od miejscowych sąsiadów pod pozorem urządzania przyjęcia ślubnego w czasie zakazanym przez Morawieckiego dając asumpt do cudu chodzenia po Jeziorze Genezaret doświadczonego przez uśpionych w łodzi. Bracia fartuszkowi i Siostry Złego, Anioły Apokalipsy w Dolinie Harmageddon, Matki Zniszczenia, z Loży "Zburz i Zbuduj od nowa to samo" z "Czaszki i Piszczeli" SS, nazistów, Aszkenazi/ Niemiec Merkel wprowadzi za kilka dni rękoma ministra zdrowia (Spahn, od rozpinania cierpliwości reliktów resztek narodu niemieckiego na krzyżu złamanym) zbawienia aplikacji, którą chciał ten były, mały człowiek przemysłu farmaceutycznego wprowadzić obowiązkowo na nasze telefony już w kwietniu 2020, ale społeczeństwo obywatelskie w Niemczech nie dało się zaskoczyć, podniosły się głosy wiarygodnych Obrońców Praw Konstytucyjnych, powstała oddolnie nowa partia: WIDERSTAND 2020/ Ruch Oporu 2020. 

https://mysowa.tumblr.com/post/633375584705249280/via-vigano-nie-możemy-milczeć-jeśli-władze 

Dopiero masowe demonstracje w Stuttgarcie, Berlinie, Hanowerze, Frankfurcie, Mannheim itd. w Niemczech nagłośniły prawdę ujawnioną przez prawdziwych profesorów i doktorów: BHAGDI, WODARG - objawiła Niebiańska Potęga nazwiska Autorów Dobrej Nowiny, Ewangelii nieznanej szerzej opinii publicznej do wczoraj, od dzisiaj będące już za to na ustach całego świata a będą połączone z Autorytetem Nie Do Zakwestionowania (A.N.D.Z.), Proroków Myślenia Zdroworozsądkowego, Niebiańskiej Polityki ustawicznego samokształcenia się Federacji Rosyjskiej po Myśli Klubu Moskiewskiego online i samodoskonalenia wyższego typu Szkoły Zdrowego Zmysła, zdrowszego od trefnego działania skrytobójczego agentów żydomasonerii przestarzałej typu BEHRING-BREIVIK, masowy morderca szwedzkiej młodzieży socjalistycznej. Po Myśli wyznawców praktyki pozostawania w kontakcie z DOBRYMI LUDŹMI, którzy nie narzucają bliźniemu swemu terrorem psychopaty, osobników chorych psychicznie, fałszywych wizji, jadu ustaw, do których zaraz wnoszą permanentnie poprawki, aby po cichu, w zamieszaniu, zadymieniu, pod pozorem leczenia sytuacji zamknąć nie zamykają z powodu wyimaginowanego wirusa bezobjawowego na Śląsku, na okres zapłaconej górnikom kwarantanny bez przebywania na kwarantannie, czyli jawnego oszustwa, na które poszły zainfekowane Judasza srebrnikami władze związku zawodowego "Solidarność" (taka, czy inna, Walcząca, czy Klęcząca, przepijająca 80, kufelek piwa z Dudą i Morawieckim na Mierzei Gdańskiej na Zgodę i Jedność, żeby jednak nazwać przekopany przez koparkę Półwysep Hel bezmyślnie Mierzeją Wiślaną, bo po co to komu przypominać o Układzie Gdańskim, na którym dorobił się pierwszych 22 milionów złotych Prezydent Gdańska Adamowicz, skremowany po tym, jak się wydało, którego prochy w trumnie namaścił olejami świętymi Arcybiskup Gdański, Oliwa, nie żywa, wiecznie nawalona, Kapelan Wojska Polskiego, Flacha), zamknęło żydostwo na Śląsku ostatnich 12 kopalń węgla kamiennego, a tylko dlatego, żeby po Myśli żydówki niepełnoletniej ze Szwecji przestawić opalanie tradycyjnych kominków szlacheckich w Polskim Domu na piecyki chodzące na gazu łupkowym zwożonym potężnymi tankowcami na smołę pogazową, przywożonym z Ameryki dla geszeftu. Czy jest może jakieś wyjście awaryjne z tego diabelskiego Zadupia Piekielnego? Pytają zatrwożeni mieszkańcy Hongkongu na dwa systemy, hybrydowego. Premier Wielkiej Brytanii Johnson zapowiedział, że przyjmie 3 mln uchodźców z Hongkongu, który upadnie jako giełda światowa nie mogąc zapewnić żadnego bezpieczeństwa gotówce, która wpadła w łapy komunistów. Podobno mają skorzystać na anihilacji Giełdy w Hong Kongu trzy inne giełdy: Paryż, Wall Street, i Londyn. Z tą ostatnią Kaczyński połączył mianowanie w listopadzie 2019 na stanowisko Ministra Finansów takiego samego sortu, jak on sam (bez ważnego świadectwa maturalnego) kolejnego komandosa z Wielkiej Brytanii po Vincent-Rostowskim, Janie, Jacku, Kościńskiego z podstawówką u salezjanów podobno zrobioną przy okazji nauki religii do I Komunii św. i praktyką bankstera w Banku WBK (obecnie Santander), gdzie figurant robił za oficera prowadzącego Mateusza Morawieckiego, z dyplomem mgra historii na podstawie legendy zrobionej ojcu Kornelowi M. przez Zwiad Ludowego Wojska Polskiego Oddział we Wrocławiu a osobiście przez kierowcę dowożącego licealistę prywatnie swoim własnym samochodem na zajęcia pozalekcyjne, LESISZ, Cezariusz Mariusz, po krótkim kursie w USA robiący za Pełnomocnika premiera Morawieckiego, którego jako pierwszego, jeszcze przed Szumowskim, Morawieckim i Kaczyńskim wezwać musi Pan Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro na przesłuchanie i zatrzymać w Areszcie Wydobywczym całą Ośmiornicę Szumowskiego, skoro na tego to słupa imiennie sitwa zrzuciła odpowiedzialność historyczną za Zamach Majowy 2020, czyli tajny Pakt Kaczyński-Gowin (za pominięciem trzeciego koalicjanta, lider partii Solidarna Polska, 80, Ministra Sprawiedliwości RP, na którego KOR-owiec Michnik i Bilderberg Rapaczyńska postawiły na okładce wczorajszego dziennika, organu gazety wyborczej jako na tego oczekiwanego Mesjasza, którego sobie namaściły. Nie podważając samej istoty namaszczeń Wyrocznia Pana mówi: bądźcie jako ci PTAKOWIE NIEBIESCY, kierujcie się naturalną inteligencją chmary, którą adwokat o nazwisku Ludwig uczynił na początku 2020 jedną z czterech kolumn niebiańskiej konstrukcji Budowli Niebopolityki Partii Nowego Typu: WIDERSTAND 2020; nie sieją, nie orzą, nie uznają fałszywych mesjaszy, wodzów, naczelników narodów; Ra. Ludwig powiada wszem i wobec wczoraj: wierzę, że kierując się dobrą wolą, nie dając sobie narzucać przez różnych takich. którzy chcieliby uchodzić za zbawiennych polityków ale i nie nie narzucając sobie nawzajem swoich własnych pomysłów debilnych, bez wyczyniania cudów Macierewicza/ Icka Singera (bez unoszenia się przez magika, bez podskakiwania na Sali Plenarnej Sejmu dla zrobienia wrażenia dającego swoim tajne znak żydomasońskiego unoszenia się, wylatywania nad poziomy na wzór Szymona Maga Biblijnego, Jana Pietrzaka za kasę z Granta Polskiej Fundacji Narodowej, dopóki za której wszystkie przekręty nie pójdzie siedzieć do paki socjolog Gliński, jeżeli nie podda się dobrowolnie osądzeniu i skazaniu z nawiązką na cele dobroczynne za całe Zło, Damę z Łasiczką (Jesteśmy w tej .:.Sprawie z Jej Królewską Mością, Księżną Czartoryską jednego zdania w jedności umysłów), dopóty nie zlikwiduje się w Polsce reliktów starego systemu panowania żydokomuny tajnych służb powojskowych w połączeniu z Policją, która w obecnym kształcie jest niereformowalna tak samo, jak Policja w Stanach Zjednoczonych i muszą zostać te policje nieludzkie (Igor Stachowiak, śp., młodzieniec zastrzelony na skwerku w Koninie itd. itd. Muszą być zlikwidowane niczym Gestapo i N.S.D.A.P. Hitlera zlikwidowane w ramach Zmiany Paradygmatu, zastąpione te resorty siłowe, przeżarte przez fartuszkowe loże wolnomularskie (w Stanach) i bandy takie, jak GRUPA WINDSOR w PL, zbiorowiska ZŁA WCIELONEGO, któremu dopiero po długich pertraktacjach z władzami Pekinu, będzie można pozwolić wyjechać dobrowolnie na emigrację polityczną do Mandżurii Wewnętrznej, korzystając ze wzoru ustanowionego w PRL-u stanu wojennego przez gen. Janiszewskiego z gen. Jaruzelskim i gen. Kiszczakiem dla wielu obywateli PRL, którzy jak niżej podpisany wyjechali przed blisko 40 laty z paszportem PRL upoważniającym do jednokrotnego przekroczenia granicy PRL. Młody stosunkowo Morawiecki, z dziećmi bezspornie własnymi jego i jego żydoskiej żony z żyłką do geszeftów, która go porzuci nie bez interesu po wylądowaniu na wolności, może zatem tam, na Pustyni Gobi, budować permanentnie świetlaną przyszłość bezbożników z miejscowymi szamanami, którzy zaczną zbierać pieniądze pośród Polonii Chińskiej pod kościołami Dalekiego Wschodu (Jak Alexander Zajac i Andrzej Wirga zbierali nie rozliczeni do dzisiaj z kasy zebranej w RFN i w Berlinie Zachodnim z Polską Misją Wojskową we Frankfurcie nad Menem). Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem w poniedziałek, 8 czerwca 2020 odczytał Stefan Kosiewski, Poeta Polski, społecznie instruktor Związku Harcerstwa Polskiego poza Granicami Kraju, w regulaminowym stopniu: Działacz Harcerski, nadanym po wizycie w Londynie rozkazem na piśmie Naczelnika ZHPpGK. Glück Auf, Górniczej Braci życzymy KWK "Zofiówka", z którą związany dziennikarską pracą od 1981 r. pozostaję zobowiązany: Bóg z Wami, Górnicza Braci! Kochani. prawdziwi Polacy i Katolicy na całym świecie są z Wami w modlitwie połączeni wyższą od barachła, obecnie tymczasem panującego, niebiańską inteligencją chmary Najwyższego, Boga objawionego w Chrystusie Panu, w święto Bożego Ciała kroczącego dumnie, z godnością ludzką za Monstrancją, za Hostią, za Najwyższym Sakramentem niesionym odważnie, publicznie, tradycyjnie, wysoko, w Glorii i Chwale podążającej za Nuncjuszem Apostolskim w Stanach Zjednoczonych, który skierował się ze Słowami Listu Misyjnego do Prezydenta Trumpa upatrując w tym właśnie, dobrym kandydacie na kolejny okres prezydentury w USA, ucieleśnienie DOBRA w odwiecznym zmaganiu się dobrego ze złem. Panna stawia nogę na głowie węża, dokonuje się Zmiana Paradygmatu. Szczęść Boże!

Stefan Kosiewski

25 min Kaczyński na prawdę w oczy celowo i planowo odpowiedział patologiczną agresją wariata i przebił tym samym dobrą, mądrą retorykę Budki ujawniającą cyniczną grę żydowskiej ulicy na wywoływanie amnezji oszukiwanych Polaków.

https://www.pinterest.de/pin/452752568794476843/

Perseweracja - w tym samym miejscu i układzie personalnym - po dwóch latach wykazała 2020 r. groźne dla samego chorego zmiany patologiczne mózgu, które doprowadziły już niestety do tego, że dotknięty amnezją Kaczyński (sic! Budka ujawnił tylko 2 lata temu, utrzymywaną przez Kaczyńskiego bardzo długo w tajemnicy a potwierdzoną w czasie miesięcznej obserwacji we Wojskowej Klinice Medycznej diagnozę, dokonaną przez konsylium lekarskie, postępującego stwardnienia tętnic mózgowych, schorzenia ośrodkowego układu nerwowego, którego przyczyną przeważnie są nowotwory (przebywał na Wydziale Onkologicznym!), prowadził niezdrowy tryb życia charakterystyczny dla abnegata, zboczeńca odbiegającego od normy; stąd częste infekcje bakteryjne (seks oralny i analny, odbytnica siedliskiem szczególnie złośliwych szczepów bakteryjnych, odpornych na antybiotyki), prostacka niehigieniczność a także nonszalancka rozwiązłość osobnicza kierująca do szybkiego "spuszczania się", wytrysku bez osiągania orgazmu, typowe u homoseksualistów, towarzyszą większości chorób psychicznych występujących u homoseksualnych "dziwaków", vide: Turing chociażby, któremu żydostwo brytyjskie przypisało zasługi rozwiązania tajemnicy Enigmy przez Polaka Różyckiego. Tak samo Einstein przechwalał się, że nie nosił majtek pod spodniami; koncentrowanie się na ekscentryczności występuje u żyda i pedała Dehnela robiącego za pisarza gazety wyborczej, w Czeladzi koło Katowic jest cała ulica Dehneli obciążonych zboczeniami genetycznie, zdziwaczała była "nowa szlachta" Sejmu Czteroletniego (Encyklopedia Minakowskiego roi się od przykładów rozweselonych permanentnie, żydoskich, debili, przeważnie schizofreników, nie radzących sobie między dwoma tożsamościami płciowymi nie mówiąc już o narodowej: żydoskiej i polskiej (Kaczyński słowa hymnu mruczał: Z ziemi Polskiej do Polski, czy... Wolski?), dlatego jidysz używa słowa "rozkraka" na takiego nieszczęśnika nieokreślonego, bezcelowego na rozstaju dróg, wiecznego tułacza między potrzebą identyfikacji osobowej. Przytłacza studiowanie przypadłości w książkach psychiatrów wielu; Lombroso w dziele "Geniusz i obłąkanie" (Państwowy Instytut Wydawniczy Warszawa 1978) zauważa: "Otóż ciekawy jest fakt, że właśnie wśród Żydów jest cztery lub nawet sześć razy większy procent obłąkanych, aniżeli wśród innych ich współmieszkańców", s. 98.

Przygnębiający fakt dla ludzi pragnących światu narzucić NWO, obłąkany porządek świata nie liczący się z realiami natury i zdroworozsądkowości; rozdzierająca jest cała literatura medyczna, fachowa, nie tylko prof. Kępiński operuje wieloma przykładami szukając dla postaw samobójczych alegorii nowotestamentowych, zamiast rozwiązań społecznych, powiedzmy: moralnych dla niemoralnych, dla zdemoralizowanych ludzi amoralnością swoją przekrzykujących wszystko, co mądre i wzniosłe. I wszystkich.

Kaczyńskiego odchylenie patologiczne jest schorzeniem progresywnym, medycyna nie ma, a szkoda (!) lekarstwa na postępujące stwardnienie tętnic mózgowych. Tu powinien Bill Gates skierować środki finansowe, nie na szczepionki i mikrochipy, na czym łatwo zarabiać prowadząc do zidiocenia ludzkość. Niedotlenienie płatu czołowego zagraża życiu chorego, nie sposób jeszcze podłączyć respiratora do mózgu, do tętnic, często tacy samookaleczeni, wielcy artyści, ryży malarz z obciętym uchem, nie znajdując wsparcia duchowego i materialnego, filantropijnego ze strony bogatych przedstawicieli swoich środowisk, które powinny okazać rodakom miłosierdzie, czuć zobowiązanie do solidarności plemiennej, schodzą prostą drogą na manowce ciągnąc i porywając ze sobą innych do zniszczenia, na zagładę, do samobójstw, samounicestwienia, niezaradnych w drobnych sprawach życiowych, bez konta bankowego, bez komputera, bezdomni na ziemi matce, z kotami, psami znajdują pocieszenie, zapominając o najważniejszym dla utrzymania się przy życiu - obowiązku zachowania tajemnic masońskich.

Nieopatrzne wyklepanie się starca, wygadanie się z nazwisk i z posiadanych układów, czy to z Baksikiem i Gąsiorowskim, czy z Glapińskim, czy z gen. Janiszewskim z GRU, za pośrednictwem oficera prowadzącego Poleszczyka z WSI, jest wszak o wiele bardziej groźniejsze dla takiego nieszczęsnego starca od rozpiętego rozporka przy mównicy; wystarczy wspomnieć, do czego doprowadziła choroba i brak niezbędnej kontroli pielęgniarza w domu starców nad dożywającymi ostatnich ich chwil, czy to gen. Papałę, czy ministra Sportu, generała wojska, szefa NIK-u, kontrolera FOZZ-u. Wiadomo, czym się skończyło nie liczenie się z nieleczonymi objawami. Posiadanie nazbyt wielkiej wiedzy o mechanizmach panowania nad strukturami pozabudżetowymi małżeństwo Jaroszewiczów doprowadziło do tragicznej śmierci, a mogło tego nie być, mogło nie być Geremka z rozpiętym rozporkiem spodni za kierownicą i trzech biskupów rzymskokatolickich kiwających się nad grobem żyda z jednym tylko rabinem czytającym kadisz, służbowa nonszalancja figurantki, nie wiadomo w końcu, w jaki sposób doprowadziła do utraty świadomości, kontroli nad kierownicą, czy za pomocą przedwczesnego szczytowania, czy ukąszenia w żołądź może zakończonego w efekcie śmiertelnym wypadkiem samochodowym; całe szczęście, że kobieta sama przeżyła i nie ciągali jej za współudział, który Jarosław Kaczyński miał bez wątpienia 10 kwietnia 2010 r, kiedy tylko zatelefonował przez telefon satelitarny na korbkę, wojskowy, najnowszej generacji GRU z Moskwy, że bez centrali i bez biura szyfrów szło wykręcić i połączyć się z przestrzenią powietrzną nad Rosją, wpaść do salonki tupolewa na obrotach wiecznie, jak Duda na haju, uśmiechnięty zawsze, odżywiony za dobrze, pucołowaty, pączuś, ciastko z dziurką, Donat amerykański, roześmiany głupkowato niczym po kokainie, jak tamten po czerwonym winie i po małpeczkach, na kateringu lotniczym po kieszeniach wiecznie, po fikołkach z Polmosu Palikota.

Teść Dudy, Julek Kornhauser, jak to się mówi nie bez kozery: kolega mój po piórze, ma na całe szczęście dla niego tylko afazję, nikogo nie wyda, bo nic nie pamięta, a poza tym przeważnie nic już nie mówi, szkoda. Syn za niego napisał książkę i wydaje w tych dniach, sprzedaje za ojca na rynku księgarskim, dobrze robi, niech zarobi, filolog, dr, zna się na tym, szkoda, że nie zna się na medycynie i na chorobach mózgu kilkakrotnie częstszych jednak u tych, którzy pchają się do władzy. U rządzących sąsiadami, jak odkrył prof. Cesare Lomroso, którzy rządzą innymi ludźmi terrorem przeważnie, od rewolucji we Francji, ucinają sobie nawet głowy, strzelają do siebie, pożerają nawzajem, ażeby wchłonąć w siebie z tkanką mądrość ofiary, tak student filologii klasycznej zabił i porąbał na kawałki, owinął w gazetę, spakował do walizki, taksówkarzowi powiedział, że przewozi dziczyznę, albowiem poczuł taksówkarz krew, woń ludziny, której morderca nie zamierzał bynajmniej zakopać w kawałkach byle gdzie, wrzucić do stawu, ale chciał schować w lodówce na później, w mieszkaniu dzielonym z innymi w drugiej dzielnicy Warszawy, pożywne, zdrowe to nie było, jak dla normalnych Polaków i Katolików, jako osiąganie doskonałości osobniczej po trupach, kształtowanie nadczłowieka w sobie, praca tytaniczna po lekturze biografii: Artur Schopenhauer von Walther Abendroth, Rowohlts Taschenbuch Verlag 1967 Wydawnictwo Dolnośląskie Wrocław 1998 zaledwie. Zaiste: maniacy Jaworskiego, przeczytaj "Historie maniaków", dobrze się to czyta, staroświeckość międzywojnia, w której narrator przebywał, pomieścił, opisał całą degrengoladę środowisk wolnomularskich (tu "Grupa Windsor", wcześniej "Zakon Porozumienia Centrum" z konstrukcjami przygód nieustannych, rycerskich awantur, stwardnienie rozsiane po całej Europie Johana Huizingi, mózgów ogarniętych chorobami żydomasonerii ciemniaków Jesieni średniego wieku matuzalemów 2020.

Zapowiadana Zmiana Paradygmatu przyniesie kres bezhołowiu rozbuchanej wolności.

Kaczyński na prawdę w oczy celowo i planowo odpowiedział patologiczną agresją wariata i przebił tym dobrą retorykę Budki ujawniającą żydoską grę na wywoływanie amnezji oszukiwanych Polaków

Informacje o tej witrynie pinterest.ie

Ich habe das hier bei Pinterest entdeckt.

Lubię to! Komentarz Udostępnij

Komentarze https://vk.com/album467751157_260908437

https://www.facebook.com/me.sowa/posts/896326560834675

Abp Luigi Negri, em. biskup Ferrary-Comacchio dołączył 16 czerwca do Abpa Viganó na drodze Pięknego, Dobrego, Prawdziwego 

Jezusa Chrystusa Przedwiecznego

2815/5000

Wymiana listów między Abp. Luigi Negri i Abp. Carlo Maria Viganò

Arcybiskup Luigi Negri pisze do abp Carlo Maria Viganò

Najdroższa Ekscelencjo,

Ponieważ obecne okoliczności nieustannie ujawniają nam elementy degradacji zarówno w życiu Kościoła, jak i społeczeństwa obywatelskiego, chciałbym przesłać wam wiadomość dotyczącą mojego przylgnięcia do waszego przesłania, która wydaje mi się trafnie wyrazić życie serce naszego doświadczenia kościelnego. To żywe serce doświadczenia kościelnego niesie ze sobą codzienną świadomość, że czas, który został nam dany, jest ulotny i że nasze istnienie pozostaje silnie uwarunkowane tymczasową naturą wydarzeń i faktów.

Wydaje mi się, że Kościół, krok po kroku, często atakuje i zaczyna, odzyskuje świadomość własnej tożsamości i zadania misyjnego, które charakteryzuje jej życie i historię.

Każdego dnia coraz silniej odczuwamy presję wydarzeń, które wymagają osądzenia zgodnie z jasnością Słowa Pańskiego i przeżywają jako posłuszeństwo Jego Woli. Pośród tego wszystkiego jesteśmy szczęśliwi; cieszymy się, ponieważ każdego dnia oddajemy się Panu, z głęboką świadomością, że Jego obecność wspiera nas w każdej chwili i że niemożliwe jest, aby nasze istnienie kiedykolwiek było oddzielone od towarzystwa Pana Jezusa Chrystusa. Naszą siłą jest naprawdę oddanie życia Jego woli i przede wszystkim pragnienie, aby nasze życie było żywe z wielką energią misji. Nasze życie spogląda w przyszłość jako rzeczywistość, w którą inwestujemy w każdej chwili, świadomi obecności Chrystusa, prosząc, aby ta obecność Chrystusa towarzyszyła nam każdego dnia w przygodzie misji. Każdego ranka nasze życie otwiera się na to i na to, z wielkim pragnieniem podtrzymywania własnego życia chrześcijańskiego i życia naszych bliźnich; każdego wieczora kończy się świadomością, że przyczynia się słabo, ale zawsze szczerze, do dojrzewania chrześcijańskiego sumienia na świecie.

Obejmujemy was, Wasza Ekscelencjo, i jako uczniowie chcielibyśmy być w stanie towarzyszyć waszym pewnym krokom na drodze prawdy, piękna i dobroci. Niech Pan uczyni swoją obecność w Kościele i wśród ludzi obecnością pełną prawdy, zdolnością do poświęcenia i dobrą wolą wobec wszystkich ludzi; w ten sposób możemy w każdym momencie odpowiadać w sposób ubogi, ale realny wielkiemu zaproszeniu liturgii: nie marnować czasu, ale oddawać go każdego dnia z całą naszą wolą iz wielką otwartością na samo serce Boga, ponieważ w codziennym życiu każdy z nas jest wezwany do doświadczania wielkości Boga i pragnienia rzeczywistego przyczynienia się do urzeczywistnienia Królestwa Bożego na świecie.

Niech Pan nas błogosławi i pociesza na naszej codziennej ścieżce.

+ Luigi Negri - Arcybiskup Emerytowany Ferrara - Comacchio Mediolan, 16 czerwca 2020 r

Abp. Carlo Maria Viganò odpowiada na Abp. Luigi Negri

Najwyższa Ekscelencjo,

Czytam twoje słowa z wielką emocją; naprawdę mnie dotykali. Pocieszeniem jest fakt, że Wasza Ekscelencja uchwyciła sedno problemu dzięki tej przenikliwości i jasności, które zawsze wyróżniały waszą ocenę.

Obecny czas, szczególnie dla tych, którzy mają nadprzyrodzoną perspektywę, przywraca nas do najbardziej podstawowych rzeczy w życiu: do prostoty Dobra i horroru Zła, do konieczności wyboru, po której stronie jesteśmy, gdy walczymy codzienne bitwy, zarówno małe, jak i duże. Są tacy, którzy postrzegają to jako banalizację, jakby klarowność Ewangelii nie była już w stanie udzielić satysfakcjonujących odpowiedzi złożonej i wyrażonej ludzkości. A jednak, podczas gdy niektórzy z naszych braci biskupi zajmują się niemal obsesyjnie inkluzywnością i zieloną teologią, mając nadzieję na Nowy Porządek Świata i „Wspólny Dom” dla religii Abrahamowych, ludzie i kapłani mają coraz większe poczucie dystansu od swoich Pasterze - na szczęście nie wszyscy - w momencie epokowej konfrontacji.

To prawda: czas ucieka nam z rąk, Wasza Ekscelencjo, a wraz z nim zamki piasku z niemal inicjacyjnej retoryki rozpadają się, zamki z piasku zbudowane przez tych, którzy chcieli oprzeć swój sukces na ulotności czasu i kruchości kontyngentu . W tym, co dzieje się dzisiaj, dzieje się coś nieubłaganego: efemeryczne miraże, które rzekomo miały zastąpić wieczne prawdy, ujawniają teraz, w surowym świetle rzeczywistości, ich sztuczny i fałszywy nędzę, ich ontologiczny i nieubłagany fałsz. Odkrywamy, że jesteśmy dziećmi, zgodnie ze słowami Naszego Pana; rozpoznajemy niemal instynktownie tych, którzy są dobrzy oraz tych, którzy są źli, nagrodę i karę, zasługę i winę. Ale czy możemy uznać spokój dziecka spoczywającego na piersi matki, silne zaufanie dziecka, które ściska dłoń ojca, za banalne?

Ile głupich słów zostało nam powiedzianych, ile bezużytecznych środków uspokajających zostało nam dostarczonych, sądząc, że Wieczne Słowo Ojca było niewystarczające, że trzeba je zaktualizować, aby uczynić je bardziej uwodzicielskim dla głuchych uszu świat! Wystarczyłoby jednak uczynić to Słowo naszym własnym i nie potrzebowalibyśmy niczego innego. Jeśli do tej pory pozwalaliśmy się zdezorientować zgiełkiem obecnego wieku, możemy teraz porzucić się z synowskim zaufaniem i pozwolić się prowadzić, ponieważ rozpoznajemy głos Boskiego Pasterza i podążamy za nim tam, gdzie On chce nas prowadzić - nawet gdy inni, którzy powinni mówić, milczą.

Nasze ubóstwo nie jest przeszkodą, ale raczej pomocą w tych sytuacjach: im bardziej jesteśmy pokorni, tym bardziej umiejętność Artysty przebija się przez nas, trzymając nas za narzędzie w Jego zręcznych rękach, jak pióro, którym mądrze pisarz. pisze historię.

Proszę Waszą Ekscelencję, aby modlił się, abyśmy wszyscy, którzy w pełni Kapłaństwa zostali powołani przez Pana nie sługami, ale przyjaciółmi, mogli odnieść sukces w uczynieniu siebie posłusznymi narzędziami Jego Łaski, odkrywając boską prostotę Wiary, którą On nakazał nam głosić wszystkim narodom. Wszystko inne, co dodalibyśmy przez dumę, jest żałosnym świecidełkiem, którego musimy teraz nauczyć się pozbywać, jeśli nie chcemy, aby to zrobiły płomienie Czyśćca, w którym nasze kilka złotych płatków zostanie oczyszczonych z ich żużel, abyśmy byli godni wizji beatyfikacyjnej. Obyśmy nie marnowali cennych dni, w których choroba i starość dają nam sposobność do odpokutowania naszych błędów i błędów innych: są to błogosławione dni, które możemy ofiarować Wysokości Boga Kościołowi i jego szafarzom.

Drogi Ekscelencjo, przyjmij ten wyraz mojej głębokiej wdzięczności za twoje natchnione słowa, z zapewnieniem, że pamiętam Cię w Najświętszej Ofierze Ołtarza. I módlcie się za mnie.

Nunc dimittis servum Tuum,

Domine, secundum verbum Tuum in tempo…

+ Carlo Maria Viganò, arcybiskup

17 czerwca 2020 r

Tłumaczone przez Giuseppe Pellegrino @ pellegrino2020

https://www.marcotosatti.com/2020/07/01/mons-negri-writes-to-abp-vigano-we-rally-round-you/

Módlmy się, Siostry i Bracia za kapłanów Jezusa Chrystusa, uczciwych jak abp Vigano, aby pozostali przy Panu Bogu Prawdziwym, Dobrym i Pięknym do Chwili Ostatniej, w której Siły Ciemności odejdą w niepamięć, albowiem gdyby miała żydokomuna ze żydomasonerią zwyciężyć i zapanować jako fałszywy Nowy Porządek Świata (NWO), to przecież długo nie wytrzymałyby we własnym sosie szurki same ze sobą, ale pozabijałyby się nawzajem w DINTOJRZE APOKALIPTYCZNEJ, POSTARMAGEDONIE ZŁA. https://ligon.wordpress.com/2020/11/15/am-mittwoch-18-november-2020-die-totalitarste-diktatur-der-menschheitsgeschichte/